poniedziałek, 23 stycznia 2017


Dziś proponuję Wam coś, co w naszym domu zdobyło popularność od pierwszego podania :) Wytrawna tarta do przygotowania której wykorzystujemy szpinak oraz boczek. Można oczywiście zastąpić go jakąś aromatyczną kiełbasą, a nawet szynką, choć w wersji z boczkiem - według mnie - smakuje najlepiej. No to do dzieła.

Składniki:


Ciasto
80g masła w kawałkach
1/2 łyżeczki soli
150g mąki
50g wody

Farsz250g mrożonego szpinaku (jak ktoś woli może być świeży - wtedy wystarczy 150g)
200g wędzonego boczku
3 jajka
250g serka mascarpone
70g startego sera żółtego
sól i pieprz do smaku



Jak przygotować:


Piernik rozgrzewamy do 180 stopni

Ciasto
Umieść wszystkie składniki w naczyniu miksującym i wymieszaj

Ustawienia: czas - 30 sekund, obroty - wyrabianie ciasta 

Następnie włącz obroty wsteczne, żeby ciasto zrobiło się trochę luźniejsze

Ustawienia: czas - 10 sekund, obroty - 2 (wsteczne)

Wyłóż ciasto na posypaną delikatnie mąką powierzchnię, rozwałkuj, ułóż w formie do tarty i odłóż w chłodniejsze miejsce na czas przygotowywania farszu.

Farsz
Odpowiednio wcześniej musisz rozmrozić szpinak (lub jak wolisz użyj liści świeżego)

Wrzuć boczek do naczynia miksującego i podsmaż
Ustawienia: czas - 5 minut, temperatura - 100 stopni, obroty - 1


Wyciągnij boczek i odłóż na talerz, a do naczynia miksującego wrzuć jajka, mascarpone, dopraw solą i pieprzem i wymieszaj
Ustawienia: czas - 30 sekund, obroty - 4

Dorzuć szpinak i tarty ser żółty i znów wymieszaj
Ustawienia: czas - 1 minut, obroty - 3

A teraz czas na dorzucenie boczku i wymieszanie na obrotach wstecznych

Ustawienia: czas - 20 sekund, obroty - 3 (wsteczne)

Polej przygotowane wcześniej ciasto farszem i formę z tartą włóż do rozgrzanego piekarnika.
Piecz w 180 stopniach przez 30-40 minut (zależy od piekarnika).

 I gotowe. Smacznego.

Uwaga! Jeśli nie masz formy do tarty, to po prostu wyłóż ciasto na zwykłą blachę, ale uformuj jego brzegi tak, żeby farsz się nie wylał. Wygląda trochę gorzej, ale smakuje tak samo dobrze ;)
0

czwartek, 19 stycznia 2017

Coś dla lubiących eksperyment y w kuchni. Co prawda głównym składnikiem "stałym" są tu marchew i jabłka, ale używamy też soku pomarańczowego, który niebagatelnie wpływa na smak konfitury. 

Składniki:
  • 300g marchewki obranej i  pokrojonej na kawałki
  • 300g jabłka, obranego i pokrojonego na kawałki
  • 300g soku pomarańczowego
  • Odrobina startej skórki pomarańczy
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 500g cukru żelującego 2:1


Jak przygotować: 

Obraną marchew i jabłka wrzucamy do naczynia misującego i mielimy drobno
Ustawienia: czas - 10 sekund, obroty - 8 

Dodajemy pozostałe składniki i króko mieszamy
Ustawienia: czas - 8 sekund, obroty - 4 


Następnie gotujemy wszystko 
Ustawienia: czas - 12-14 minut, temperatura - 100 stopni, obroty - 4 

Po zagotowaniu jeszcze raz miksujemy
Ustawienia: czas - 10 sekund, obroty - 8 

Gorące nakładmy do słoików, zakręcamy, stawiamy je do góry dnem i czekamy aż ostygnie.
Gotowe. Jeśli ktoś chce eksperymentować do można dorzucić odrobinę cynamonu (trochę "przybrudza" naszą konfiturę).

Doskonale smakuje z bagietkami

0

piątek, 13 stycznia 2017


Rozgrzeje Cię w zimne dni i doda energii. Jest prosta w przygotowaniu.

Masz pod ręką tabliczkę czekolady? Masz w lodówce trochę mleka? Podaruj sobie napój, którym możesz delektować się, gdy na dworze ziąb, ale i w letnie wieczory.


Składniki:

  • 100g czekolady mlecznej
  • 600g mleka 2 proc.
  • 10g cukru (najlepiej pudru) lub płaska łyżka miodu
Jak przygotować:
  • wrzuć połamaną na kawałki czekoladę do naczynia miksującego i zmiksuj
     Ustawienia: czas - 10 sekund, obroty - 6
  • załóż motylek, dodaj mleko i cukier/miód  i zagotuj
     Ustawienia: czas - 6-8 minut, temperatura - 90 stopni, obroty - 2

Nalej do kubeczka i ciesz się smakiem Twojej gorącej czekolady. Jeśli chcesz przed zagotowaniem możesz też dorzucić malutki plasterek imbiru, a jak wolisz słodycz na ostro - maleńką szczyptę pieprzu cayenne.

(ag)
0

środa, 11 stycznia 2017


Jak sprawdza się termomikser bez obrotów wstecznych? Dobrze, jeśli zaoferuje coś w zamian.


Gdy po raz pierwszy zobaczyłam Varmiksa byłam rozczarowana brakiem wbudowanej wagi i obrotów wstecznych, które przydają się choćby do mieszania ciasta. Powiedzmy sobie szczerze - waga nie jest wielkim problemem. Wystarczy postawić obok małą, elektroniczną za kilkanaście złotych z funkcją tarowania i doskonale spełni swoje zadanie. A co z obrotami wstecznymi? 
Producent urządzenia poradził sobie z tym problemem w sposób dość nietypowy - dodał specjalną końcówkę mieszającą, którą stosuje się zamiast noży. Hmmmm. Trzeba było sprawdzić czy to działa.
Do testu wybrałam ciasto na pizzę z tego przepisu

Pierwszy krok do wymontowanie noża. Wystarczy przesunąć plastikowy element pod spodem naczynia miksującego i nóż wychodzi bez problemu. Potem włożyć mieszadło do ciasta i zablokować je. Miska zamienia nam się w "mieszalnicę" - żaden produkt do niej wrzucony nie zostanie teraz pocięty. Po wrzuceniu składników na pizzę można uruchomić program automatyczny "Ciasto" (Dough) - Varmix ma kilka programów wbudowanych, co jest dodatkowym plusem.
Super. Mieszadło działa. Ciasto wyrabia się dokładnie i nie ma z nim najmniejszych problemów. Co ważne - łatwo je wyjąć ręką z miski. Kto przygotowywał lepkie ciasta w innych termomikserach, ten wie, że do najprostszych zadań to nie należy - sporo ciasta zostaje pod nożami i trzeba stosować "triki", żeby je stamtąd wydłubać ;).

Mieszadło w Varmix2 zdało egzamin. Na plus trzeba zaliczyć dokładne mieszanie ciasta czy składników, których nie chcemy kroić oraz łatwość ręcznego wyjmowania ciasta z miski bez ryzyka skaleczenia.
(akn)

1

Termomiksfans

Termomiksery - wcześniej nazwa pojawiająca się jako określenie urządzeń laboratoryjnych mieszających i podgrzewających probówki. Gdy pojawił się Thermomix i jego naśladowcy, przypisać im można jedno miano wspólne - termomiksery kuchenne.

Łączna liczba wyświetleń